Czy można połączyć dwa mieszkania?

Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, czy można połaczyć dwa mieszkania?

Mieszkając w bloku mamy przecież do dyspozycji ograniczoną przestrzeń. A jeśli mieszkanie sąsiadujące z naszym zostanie wystawione na sprzedaż pojawia się możliwość zwiększenia dostępnego miejsca.

Od strony technicznej

Budynki wielorodzinne mają wiele zalet, w tym lokalizację, ogrzewanie miejskie, czy administratora budynku, który wszystkim się zajmuje. Czasem oferują mieszkania o niewielkiej jak na nasze potrzeby powierzchni. Nie każdy chce przy tym mieszkać w domu jednorodzinnym, właśnie z uwagi na wspomniane zalety mieszkań. Jest jednak sposób, aby powiększyć przestrzeń mieszkalną nawet w bloku.

Musimy przy tym mieć odrobinę szczęścia i rozglądać się za ofertami mieszkań na sprzedaż, które sąsiadują bezpośrednio z naszym. Nie ma przy tym znaczenia, czy będzie to mieszkanie na tym samym piętrze, czy też położone wyżej lub niżej. Ważne, aby z którejś strony dzieliła je ściana.

Formalności

Z uwagi na to, że aby połączyć dwa mieszkania wymagana jest poważna ingerencja w budynek, konieczne będzie uzyskanie zgody spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej. Jeśli budynek liczy nie więcej niż 7 mieszkań, wówczas zgodę na to muszą wyrazić jednogłośnie wszyscy mieszkańcy pozostałych lokali. W sytuacji braku jednomyślności, członkowie wspólnoty, którzy posiadają udział w powierzchni wszystkich lokali na poziomie min. 50 %, mogą domagać się przed sądem wydania takiej zgody.

W przypadku większych budynków sprawa z uzyskaniem zgody wygląda inaczej. Tutaj wymagana jest aprobata przynajmniej 50 % członków wspólnoty.

Po uzyskaniu takiej zgody konieczne jest dopełnienie formalności urzędowych, czyli uzyskanie pozwolenia na przebudowę. Wniosek o wydanie decyzji należy złożyć do właściwego miejscowo starostwa lub urzędu miasta na prawach powiatu. Do wniosku trzeba dołączyć:

– zgodę wspólnoty na piśmie,

– projekt budowlany,

– oświadczenie o prawie do dysponowania obydwoma lokalami.

W projekcie budowlanym, który musi być przygotowany przez osobę, posiadającą do tego odpowiednie uprawnienia, należy uwzględnić ewentualne zapisy regulaminowe wspólnoty, które w jakimś zakresie mogą określać sposób przeprowadzenia takich prac.

Po uzyskaniu zgody urzędu można przystąpić do prac budowlanych. To jednak nie oznacza końca formalności. Kiedy mieszkania zostaną już połączone, konieczne jest uporządkowanie ich stanu prawnego. Chodzi o połączenie ksiąg wieczystych obu lokali. Najpierw jednak należy uzyskać z urzędu, do którego składało się wniosek o wydanie decyzji na przebudowę, zaświadczenie o samodzielności nowego lokalu mieszkalnego. Zaświadczenie to, wraz ze zgodą wspólnoty należy przedłożyć notariuszowi, który sporządzi akt ustanowienia odrębnej własności lokalu. Po tym złoży wniosek do sądu wieczysto księgowego o zamknięciu dwóch ksiąg wieczystych i otworzeniu nowej, obejmującej już połączone mieszkania.

Jak przygotować mieszkanie pod wynajem dla studentów?

Rozpoczyna się „sezon studencki” na rynku najmu. Sytuacja na rynku nieruchomości drastycznie zmienia się we wrześniu. Jest to okres nie tylko wzrostu cen, ale również ostatni moment na zakup albo przygotowanie nieruchomości do wynajmu. Przypominamy, czym kierować się przygotowując mieszkanie pod wynajem dla studentów.

Kupno mieszkania – kiedy się na to zdecydować?

Decyzję o zakupie mieszkania na wynajem powinniśmy podejmować w oparciu o analizę rynku oraz określenie docelowej grupy najemców. Jeśli zdecydowaliśmy się na mieszkanie dla studentów, musimy pamiętać o zasadach, które sprawią, że w ich oczach nieruchomość będzie atrakcyjna. Pamiętajmy, że czasy, kiedy student był zadowolony z pokoju w piwnicy dawno minęły, a obecnie jest to już licząca się i wymagająca grupa najemców na rynku.

Dlaczego warto?

Wynajmowanie mieszkania dla studentów ma szereg zalet. Można je wynajmować „na pokoje”, dzięki czemu uzyskamy nie tylko wyższą ceną najmu łącznie, ale także unikniemy  pustostanów, czyli okresów, w których mieszkanie stoi puste. Jeśli nawet zdarzy się, że jakiś pokój będzie wolny przez miesiąc, to brak przychodu z niego  będzie rekompensowany z czynszu z pozostałych pokoi. Wynajem dla studentów jest szczególnie atrakcyjny w dużych miastach, gdzie znajduje się kilka ośrodków akademickich. Dzięki temu od października do czerwca mieszkanie będzie zajęte przez żaków, w sezonie natomiast można postawić na najem krótkoterminowy i zarobić jeszcze więcej na wynajmowaniu go turystom. Wymaga to co prawda więcej pracy i czasu, jednak daje lepszy zysk niż przy najmie długoterminowym przez cały rok.

Co jest ważne?

Jednak, aby inwestycja taka była rentowna należy pamiętać o kilku zasadach. Mieszkanie będzie atrakcyjne dla studentów, jeśli znajdować się będzie w niedalekiej odległości od uczelni, albo od przystanku komunikacji miejskiej i będzie dobrze z nią skomunikowane. Zainteresowani mogą być również lokalem w centrum lub w miejscu położonym blisko innych atrakcji miasta, tj. klubów, restauracji, starówki.

Lokal powinien być wyposażony w podstawowe sprzęty i meble, przy czym trzeba zwrócić uwagę, aby każdy pokój zapewniał najemcy miejsce zarówno do wypoczynku, przechowywania, jak i nauki. Łóżko, biurko i szafa, do tego regał na książki są więc niezbędne. Dobrze by było, gdyby w mieszkaniu poza samodzielnymi pokojami była również wspólna przestrzeń – salon, albo duża kuchnia, które z reguły są najlepszym miejscem integracji.

Mieszkanie zajmować będą prawdopodobnie obce sobie osoby, trzeba więc zapewnić im prywatność i komfort funkcjonowania. Jeśli więc pozwoli na to metraż, warto w mieszkaniu zrobić dodatkową łazienkę, albo chociaż toaletę z umywalką. Konieczny jest również dostęp do Internetu, bez którego, nie tylko studenci, nie wyobrażają sobie codziennego funkcjonowania. Mieszkanie nie musi być wyposażone w telewizor, naczynia, ani ręczniki, to są elementy, które są niezbędne przy najmie krótkoterminowym, natomiast studenci są w tym zakresie samowystarczalni.

Na koniec najważniejsza zasada. Mimo, iż mieszkanie wielopokojowe kusi umieszczeniem w nim jak największej ilości łóżek, dzięki czemu wydaje się, że inwestycja szybciej się zwróci, to należy pamiętać o zapewnieniu każdemu z najemców odpowiedniej ilości miejsca. Trzy łóżka w jednym małym pokoju z pewnością nie zachęcą do wynajmu. Można przygotować ewentualnie jeden pokój dla pary, jednak obce osoby muszą mieć niezależne, zamykane na klucz pokoje.

Połowa września jest więc ostatnią chwilą na decyzję o zakupie mieszkania na wynajem dla studentów, albo przygotowanie posiadanego już lokalu.

Senat za nowelizacją ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

Do Sejmu trafiła właśnie przesłana z Senatu nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Jeśli wejdzie w życie, osoby uprawnione będą mogły sprawniej dochodzić przed sądem swoich roszczeń o ustanowienie odrębnej własności lokalu.

Co zmieni ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych

Zmiana dotyczyć będzie lokali, które dla swojej samodzielności wymagają prac adaptacyjnych. Senacki projekt nowelizacji poparło 81 senatorów. Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu jako główny powód zmian podało rozszerzenie kręgu osób, którym takie roszczenia wobec spółdzielni mieszkaniowych przysługują. Do osób takich należą obecnie członkowie spółdzielni, ale mogą to być również najemcy lokali mieszkalnych, czy garaży. Dochodzenie roszczeń w trybie sądowym możliwe będzie w sytuacji, kiedy do przekształcenia brakować będzie wyłącznie woli spółdzielni. Natomiast w sytuacjach, gdy do wyodrębnienia lokalu potrzebne będą inne działania spółdzielni, np. techniczne wyodrębnienie lokalu, uzyskanie zaświadczenia o wyodrębnieniu lokalu od właściwego starosty, wówczas postępowanie odbywać się będzie przed sądem, jednak już w postępowaniu pozaprocesowym.

Dlaczego potrzebne są zmiany

W obecnie obowiązujących przepisach brak jest narzędzi, które chroniłyby osoby uprawnione do żądania ustanowienia odrębnej własności lokalu. W związku z tym ich uprawnienia wynikające z ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, nie zawsze mogą być realizowane. Jak czytamy w Ocenie Skutków Regulacji do projektu, w nawiązaniu do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 14 marca 2018r. „Zgodnie z zakwestionowanym przepisem osoba, która na podstawie ustawy może żądać ustanowienia prawa odrębnej własności lokalu, w razie bezczynności spółdzielni, może wystąpić do sądu z powództwem, który zakłada prowadzenie postępowania sądowego w trybie procesowym. TK orzekł, że ten tryb utrudnia, a nawet uniemożliwia osobie uprawionej wyegzekwowanie ustanowienia odrębnej własności lokalu w przypadku, gdy spółdzielnia nie podejmuje czynności materialno–technicznych niezbędnych do ustanowienia odrębnej własności lokalu”.

Propozycja zmian wydaje się więc uzasadniona.

Czym się kierować wybierając biuro nieruchomości?

Pośrednik nieruchomości to zawód funkcjonujący na polskim rynku już wiele lat. Mimo to nadal zdarzają się osoby mające wątpliwości co do tego, co taki pośrednik robi i do czego on jest właściwie potrzebny? Nie wiedzą również, czym powinni kierować się, jeśli już zdecydują się na współpracę. Poniżej omawiamy wszystkie te kwestie.

Kto to pośrednik?

Pośrednik nieruchomości jest osobą posiadającą wiedzę, doświadczenie oraz uprawnienia do tego, aby w naszym imieniu sprzedać, kupić, bądź wynająć nieruchomość. Od podpisania umowy współpracy zajmuje się on już właściwie każdym aspektem związanym z taką transakcją. Od przygotowania mieszkania do sprzedaży, przygotowania oferty, opublikowania jej, czy też znalezienia oferty odpowiadającej naszym wymaganiom, załatwienia wszystkich formalności, do podpisania umowy u notariusza.

Biur i pośredników nieruchomości jest na rynku sporo, jak więc wybrać takich, którzy będą najlepiej reprezentowali nasze interesy, a przy tym zagwarantują bezpieczeństwo?

Opinie

W Internecie znaleźć można różne rzeczy, mniej lub bardziej pożyteczne, jednak na czym warto się skupić to opinie klientów, które z usług biura już skorzystały. W sieci funkcjonuje wiele forów, na których wypowiadają się anonimowe osoby, dlatego polecamy skupić się raczej na mediach społecznościowych poszczególnych biur, gdzie znajdziemy wpisy konkretnych osób, a biuro będzie mogło się do tej odpowiedzi ustosunkować. Jest to cenne źródło informacji o firmie i pracujących w niej osobach.

 

Życie w sieci

Nowoczesna firma właściwie nie jest w stanie funkcjonować bez swojej wirtualnej tożsamości. Składa się na nią strona internetowa, konta społecznościowej, czy blogi. Jeśli dane biuro nie posiada żadnego z wymienionych, można powiedzieć, że nie idzie z biegiem czasu. A ze strony, kont i blogów możemy wyczytać mnóstwo informacji. Poza wspomnianymi już opiniami, są one źródłami danych o ofercie firmy, jej doświadczeniu, obecnych projektach. Natomiast umieszczane w sieci fachowe artykuły mają na celu dzielenie się fachową wiedzą, ale świadczą również o stale rozwijającej się, reagującej na rynkowe zmiany, elastycznej firmie.

 

Uprawnienia, certyfikaty

Co prawda po deregulacji zawodu pośrednika licencja nie jest już niezbędna, jednak warto zwrócić uwagę na inne uprawnienia, które posiadają osoby pracujące w biurze nieruchomości, a które mogą się okazać przydatne podczas transakcji, np. rzeczoznawcy majątkowego, ukończone kursy i szkolenia, czy studia. Informacje na ten temat z reguły znajdują się na stronie internetowej.

Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnoprawnej

Upewnij się, że pośrednik ma aktualną umowę ubezpieczenia OC. Jej kopię powinien dołączyć do umowy współpracy.

 

Współpraca z innymi podmiotami

Transakcje związane z nieruchomościami bywają wielowątkowe, dlatego też czasem po drodze konieczne jest zasięgnięcie opinii różnych specjalistów. Atutem biura jest więc współpraca z innymi profesjonalnymi podmiotami, np. prawnikiem, czy architektem, na których opinię można liczyć w ramach współpracy z pośrednikiem.

Czy dochód z wynajmu liczy się do zdolności kredytowej?

Dochód z wynajmu może być całkiem dochodowym interesem, dlatego często inwestorzy decydują się na powiększenie swojego portfela poprzez zakup kolejnej nieruchomości. Niektórzy obawiają się jednak, że posiadanie już jednego kredytu obniża szansę na otrzymanie kolejnego. Zapominają przy tym, że do wyliczenia zdolności kredytowej brane pod uwagę są również przychody z wynajmu.

Czy banki uwzględniają dochód z wynajmu przy wyliczaniu zdolności kredytowej?

Prawdą jest, że im więcej mamy stałych zobowiązań finansowych, tym mniejsza będzie nasza zdolność kredytowa. Należy jednak pamiętać, że na jej poprawienie wpływają wszystkie dochody, jakie osiągamy, w tym również dochód z wynajmu. Jest to informacja ważna dla tych, którzy w najmie nieruchomości upatrują okazji do stworzenia własnego biznesu i dodatkowego źródła dochodu.

Zasady oceny zdolności kredytowej są tworzone indywidualnie przez każdą instytucję finansową. Każda z nich chce mieć jednak pewność, że wnioskujący o kredyt będzie regularnie spłacał raty. Większość banków sprawdzając dochody potencjalnego kredytobiorcy, bierze pod uwagę również dochód z wynajmu. Ważne, by były to przychody regularne, trwające nieprzerwanie od co najmniej 6 do 12 miesięcy, w zależności od polityki banku. Niektóre z banków podkreślają, że zysk z najmu nie może być wyłącznym źródłem dochodów, a jedynie dodatkowym przy umowie o pracę, czy innej formie zatrudnienia lub prowadzenia działalności.

Dokumentacja dotycząca wynajmu

Ważne przy tym, że dochód z wynajmu musi być odpowiednio udokumentowany, aby bank wziął go pod uwagę. Niezbędne jest więc podpisanie umowy najmu, zgłoszenie jej we właściwym urzędzie skarbowym oraz odprowadzanie podatku z tego tytułu. Dodatkowo banki korygują przedstawiony dochód o wydatki, jakie obciążają wynajmującego, czyli wspomniany podatek, oraz opłaty za czynsz i media, o ile są opłacane przez najemcę, a nie wynajmującego.

Bank do wniosku kredytowego, w którym chcemy wykazać przychody z najmu, może zażądać następujących dokumentów:

– umowy najmu,

– oświadczenia, że umowa nadal obowiązuje i nie została wypowiedziana,

– informacji o formie rozliczania podatku,

– rocznego zeznania podatkowego,

– dokumentów potwierdzających własność nieruchomości,

– wyciągów z rachunku bankowego potwierdzającego regularny wpływ środków z tytułu umowy najmu.

RODO a umowa najmu

RODO, czyli rozporządzenie o ochronie danych osobowych weszło w życie klika miesięcy temu. Budzi zarówno kontrowersje, jak i trudności w jego stosowaniu. Nowych przepisów muszą przestrzegać wszyscy, mający do czynienia z danymi osobowymi, w tym również wynajmujący mieszkanie.

Artykuł 4 Rozporządzania jasno wskazuje, kogo ono dotyczy. Mowa tu o wszystkich osobach i podmiotach, które w ramach prowadzonej działalności przetwarzają dane osobowe. Przez przetwarzanie należy natomiast rozumieć „operację lub zestaw operacji wykonywanych na danych osobowych lub zestawach danych osobowych w sposób zautomatyzowany lub niezautomatyzowany, taką jak zbieranie, utrwalanie, organizowanie, porządkowanie, przechowywanie, adaptowanie lub modyfikowanie, pobieranie, przeglądanie, wykorzystywanie, ujawnianie poprzez przesłanie, rozpowszechnianie lub innego rodzaju udostępnianie, dopasowywanie lub łączenie, ograniczanie, usuwanie lub niszczenie.”

Poufność danych umowy najmu zgodnie z warunkami RODO

Zgodnie z tą definicją przetwarzania danych osobowych dokonują również osoby, które wynajmują mieszkania w ramach działalności gospodarczej. Przepis ten nie będzie miał zastosowania w przypadku osób fizycznych, zbierających dane na własny użytek. Za taką należy uznać osobę wynajmującą swoje mieszkanie bez zarejestrowanej działalności.

W ramach umowy najmu wynajmujący przetwarza (zbiera) dane osobowe najemcy, takie jak imię i nazwisko, adres, numer i serię dokumentu tożsamości, numer PESEL, NIP i inne. Na podstawie tych danych wystawia najemcy faktury i dokonuje rozliczeń księgowych. Wynajmujący zgodnie z RODO musi dopełnić wszelkich starań w celu zachowania bezpieczeństwa i poufności tych danych. Do każdej umowy powinien dołączyć oświadczenie o zgodzie na przetwarzaniu danych osobowych, które najemca musi podpisać. Nawiązując współpracę z innymi podmiotami, np. z firmą księgową, wynajmujący ma obowiązek upewnić się, że również ona przestrzega zasad wynikających z RODO i przetwarzania danych osobowych, które na podstawie tej współpracy udostępni.

Wynajmujący musi również wprowadzić w swojej firmie procedury zapewniające maksymalne bezpieczeństwo danych. Mowa tu przede wszystkim o ochronie przed dostępem do nich osób niepowołanych, przechowywanie ich w specjalnie do tego przeznaczonym miejscu, np. szafce zamykanej na klucz. W przypadku prowadzenia dokumentacji elektronicznej, komputer powinien być zaopatrzony w licencjonowane oprogramowanie systemowe oraz antywirusowe, należy go również zabezpieczyć hasłem i nie udostępniać osobom postronnym.

Do umowy najmu należy również załączyć dokument, z którego będzie wynikała celowość przetwarzania danych, wskazując w tym wypadku konieczność dokonywania rozliczeń, wystawiania faktur itp. Zapis ten może mieć również formę klauzuli zawartej w umowie. Najemcę należy również poinformować o przysługujących mu prawach, do których należą prawa do:
– informacji o przetwarzaniu swoich danych,

– dostępu do swoich danych,

– sprostowania danych,

– przenoszenia danych do innego administratora,

– nie wyrażenia zgody na przetwarzanie danych na potrzeby marketingowe,

– bycia zapomnianym, czyli usunięcia danych z bazy wynajmującego w dowolnym momencie; należy również wskazać sposób jak to zrobić.

Zakup nieruchomości w Polsce przez cudzoziemców

Zakup nieruchomości w Polsce przez cudzoziemców zdarza się coraz częściej. Polska staje się coraz częściej odwiedzanym krajem przez osoby pochodzące z innych krajów. Również ruch turystyczny na przestrzeni ostatnich lat mocno się rozwinął. Dostępność kilkunastu linii lotniczych, połączeń kolejowych czy autobusowych sprawia, że nasz kraj zyskał na popularności. Również dużo młodych osób przyjeżdża tu studiować, a w późniejszym czasie często znajdują tu pracę i wynajmują mieszkanie. W związku z tym na ulicach wielu miast można spotkać coraz więcej cudzoziemców. A co w przypadku, gdy obcokrajowiec zdecyduje się kupić nieruchomość w Polsce? Jak wygląda procedura?

Zakup nieruchomości w Polsce przez cudzoziemców – zasady

Według polskiego prawa nabycie nieruchomości przez cudzoziemca wiąże się z otrzymaniem zezwolenia. Zezwolenie wydawane jest przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji po uprzednim rozpatrzeniu złożonego wniosku.

Wniosek zawiera podstawowe informacje, takie jak: dane i status prawny wnioskodawcy, oznaczenie nabywanej nieruchomości, oznaczenie zbywcy, forma prawna nabycia, ce i możliwość nabycia nieruchomości.

Zezwolenie wydawane jest, gdy zakup nieruchomości nie narusza bezpieczeństwa i ochronności Państwa, oraz gdy cudzoziemiec przedstawi okoliczności potwierdzające więzi z Polską. Może to być np. posiadanie polskiego pochodzenia, związek małżeński z obywatelem polskim lub posiadanie zezwolenia na pobyt (czasowy, stały, bądź rezydenta długoterminowego UE).

Istnieją również okoliczności, gdy zezwolenie nie jest wymagane. Dotyczy to m.in.

– cudzoziemców mieszkających w Polsce co najmniej 5 lat od otrzymania pozwolenia na pobyt,

– cudzoziemców będących małżonkiem polskiego obywatela i mieszkających w Polsce co najmniej 2 lata od otrzymania pozwolenia na pobyt,

– sytuacji, gdy cudzoziemiec uprawniony jest do dziedziczenia nieruchomości, a zbywca był jej właścicielem co najmniej przez 5 lat).

Powyższe zasady nie dotyczą osób pochodzących z państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Konfederacji Szwajcarskiej. Dla tych osób zezwolenie nie jest wymagane.

Jeżeli chodzi o osoby prawne przepisy są trochę inne, jednak o tym napiszemy innym razem.

Dopłata do ocieplenia domu – jak ją uzyskać?

Dopłata do ocieplenia domu to pomysł na zachęcenie do dbania ośrodowisko. Właściciele domów jednorodzinnych mogą ubiegać się o dopłaty do wymiany okien i ocieplenia domów. Trwa nabór wniosków w ramach programu „Czyste powietrze”.

„Czyste powietrze”

Ministerstwo środowiska z początkiem jesieni uruchomiło program, w ramach którego osoby fizyczne mogą ubiegać się o dofinansowanie na termomodernizację i wymianę źródeł ciepła w swoim domu. Działanie programu przewidziano do końca roku 2027, do tego czasu można też składać wnioski. Celem „Czystego powietrza” jest zmniejszenie emisji szkodliwego dymu, a tym samym zanieczyszczenia środowiska, które jest szczególnie dotkliwe w okresie jesienno – zimowym.

O dofinansowanie mogą starać się zarówno osoby będące właścicielami domu jednorodzinnego, jak i ci, którzy dopiero posiadają zgodę na jego budowę. Środki uzyskane w ramach dofinansowania mogą zostać przeznaczone na wymianę, zakup, lub montaż źródeł ciepła i termomodernizację budynku. Dopłata do ocieplenia domu może być przeznaczona na:

– wymianę okien i drzwi,

– ocieplenie domu,

– montaż i modernizację instalacji ogrzewania,

– wymianę pieca na nowoczesny, ogrzewany paliwem stałym,

– instalację odnawialnych źródeł energii,

– montaż wentylacji mechanicznej.

Wnioskodawca ma na realizację inwestycji objętej dofinansowaniem 24 miesiące od podpisania umowy o dofinansowanie, najpóźniej do 29 czerwca 2029 roku.

Celem programu jest zwrot kosztów poniesionych przez wnioskodawcę na poprawienie parametrów termoizolacyjnych domu jednorodzinnego. Dopłata do ocieplenia domu może wynieść od 40 do 90 % kosztów kwalifikowanych inwestycji. Jego ostateczna kwota zależeć będzie od wysokości dochodu na osobę w gospodarstwie domowym- im niższy, tym wyższe dofinansowanie. Najwyższa kwota przewidziana jest dla wnioskodawców, w których gospodarstwie domowym dochód na głowę nie przekracza 600 zł, w przypadku dochodu wyższego niż 1600 zł dopłata może stanowić maksymalnie 30 % kosztów kwalifikowanych.

Zwrot części kosztów możliwy jest w sytuacji, gdy nie przewyższą one kwoty 53 tysięcy złotych. Wnioskować o dofinansowanie można, gdy minimalny koszt inwestycji wynosi 7 tysięcy zł.

Nabór wniosków ruszył 19 września. Składać je należy do Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej drogą elektroniczną.

Ekorozwiązania to przyszłość w budownictwie

Obecnie trend na „eko” widoczny jest niemal w każdej dziedzinie życia. Eko jemy, eko żyjemy, ale i coraz więcej budynków projektujemy tak, aby były jak najbardziej przyjazne środowisku. Ekorozwiązania to przyszłość w budownictwie, warto więc uwzględnić takie możliwości w projekcie swojego domu.

Zaostrzone wymogi w zakresie energooszczędności budynków wynikają przede wszystkim z przepisów, które ściśle określają, jakie normy energooszczędności powinien spełniać budynek. Coraz większą uwagę zwraca się nie tylko na ich energooszczędność, która pozwala pozyskiwać energię z naturalnych źródeł, a przy okazji znacznie poprawić jakość życia i zmniejszyć koszty eksploatacji. Ważne również, aby budynek był ekologiczny, czyli nie emitował szkodliwych substancji, oraz możliwie najmniej ingerował w naturalną przestrzeń. Coraz częściej stawia się więc domy pasywne, które łączą ze sobą te cechy. Mimo nieco wyższych koszów projektu i budowy, z czasem ekorozwiązania pozwalają odczuwalnie zmniejszyć koszty użytkowania domu.

Ekorozwiązania nie są jednak zastrzeżone wyłącznie dla domów jednorodzinnych. Obecnie stosuje się je w większości budowanych obiektów, w tym również w budynkach wielorodzinnych i komercyjnych. Zmiany takie wynikają nie tylko z narzuconych prawem wymogów, ale i z rosnącej świadomości kupujących, którzy chcą mieć własny wkład w ochronę środowiska, oraz którym zależy na stworzeniu zdrowej przestrzeni mieszkalnej lub użytkowej, w której komfort życia będzie znacznie wyższy niż w przypadku budynków powstałych w przestarzałych technologiach.

Mowa tu przede wszystkim o komforcie cieplnym, prawidłowej wentylacji, zapewniającej odpowiednią wilgotność powietrza, tworząc optymalne warunki do dobrego samopoczucia i lepszego zdrowia. Ekologiczne budynki są atrakcyjniejsze w oczach najemców i kupujących. Dodatkowo budynki pasywne są obiektami, których zapotrzebowanie na energię jest znacznie niższe. Przekłada się to na mniejsze koszty ogrzewania pomieszczeń, podgrzewania wody, czy klimatyzacji. Należy pamiętać, że mimo iż ich postawienie jest droższe, to ich wartość automatycznie również proporcjonalnie rośnie.

Czy w Polsce również stosuje się ekorozwiązania?

W Polsce ekorozwiązania i ich wykorzystanie są stosunkowo młodym trendem, jednak zyskują na popularności w dynamicznym tempie. Zapotrzebowanie inwestorów na budownictwo ekologiczne rośnie. Już od jakiegoś czasu w konstrukcjach budynków i ich wykończeniu przemyca się materiały naturalne, szczególnie kamień i drewno, które cenione są za walory estetyczne, ale także za to, że tworzą stonowaną, przytulną przestrzeń. Kwestią czasu była więc zmiana podejścia również w zakresie konstruowania budynków.

Projektując dom, czy kupując mieszkanie, warto więc dowiedzieć się, czy możliwe jest zastosowanie w nich rozwiązań ekologicznych. Jest to bowiem nie tylko forma dbania o środowisko i o własne zdrowie, ale i dobre zagranie inwestycyjne. Nieruchomości takie są bowiem coraz bardziej pożądane wśród kupujących.

 

Spadek cen mieszkań – podsumowanie II kwartału

Po wielu owocnych miesiącach na rynku nieruchomości widać spadek cen mieszkań, ilości sprzedawanych nieruchomości oraz wydawanych pozwoleń na budowę. Na razie jednak jest to zjawisko na tyle delikatne, że deweloperzy nie widzą powodów do zmartwień.

Spadek cen mieszkań w niektórych lokalizacjach zauważalny jest już od kilku tygodniu. Przypisuje się to nasyceniu rynku, albo postawie kupujących, którzy czekają na lepsze oferty. Obecnie bowiem duża część nieruchomości kupowana jest pod wynajem, a inwestorzy wolą przeczekać wysokie stawki, ponieważ im większe koszty początkowe, tym mniejszy zwrot z inwestycji.

Spadek cen mieszkań potwierdzają liczne raporty przedstawione w sieci przez deweloperów. Dane te potwierdza Główny Urząd Statystyczny, który wskazuje spadek liczby wydanych pozwoleń na budowę o niemal 12% w porównaniu do I kwartału tego roku.

Skąd zmiany w cenach i ilości inwestycji?

Sytuacja taka jest powtarzającą się regułą, widoczną po każdym okresie wzmożonej aktywności na rynku. Eksperci spekulują, że może to świadczyć o spadającej aktywności inwestycyjnej firm deweloperskich w najbliższym czasie. Z drugiej strony Mirosław Kujawski, członek zarządu LC CORP SA. wskazuje, że „mniejsza liczba nowych budów czy pozwoleń na budowę nie wynika w żadnym wypadku ze spowolnienia na rynku. Zainteresowanie klientów wciąż jest bardzo wysokie, w przypadku naszej spółki odnotowujemy nawet więcej zapytań niż w rekordowym 2017 r.”.

Spadek ilości wydawanych pozwoleń na budowę tłumaczy problemami z pozyskiwaniem gruntów pod kolejne inwestycje. Dodatkowe problemy powodują przedłużające się procedury administracyjne oraz rosnące koszty wykonawstwa. Podobne stanowisko obserwują również inne firmy deweloperskie, które nie odnotowały spadku zainteresowania swoimi ofertami.

Stanowiska są więc różne. Nie da się jednak ukryć, że obecnie nastały nieco gorsze warunki na prowadzenie inwestycji, a głównie z uwagi na rosnące ceny materiałów budowlanych, deweloperzy nie mogą pozwolić sobie na duże obniżki cen. Z drugiej strony w niektórych lokalizacjach ceny osiągnęły już taki poziom, że spowodowało to zmniejszone zainteresowanie kupujących.

Na razie nie ma powodu do paniki ze strony firm deweloperskich. Kupujący jednak z wypiekami obserwują rynek, czekając na większe obniżki cen, które byłyby ulgą po wielu miesiącach ich regularnego wzrostu. Dla rynku nadeszły cięższe czasy, a najbliższe miesiące pokażą, jak sobie z nimi poradzi.