Jak kształtują się ceny mieszkań w Tarnowskich Górach?

Śląsk to region zlokalizowany w południowej części kraju, którego z pewnością charakteryzuje dynamiczny rynek nieruchomości. Ceny mieszkań różnią się w zależności od obszaru, na jakim się znajdują. W skład aglomeracji śląskiej wchodzi kilkanaście miast zlokalizowanych w swoim bliskim sąsiedztwie Jednym z nich są Tarnowskie Góry. Jak obecnie kształtują się tam ceny mieszkań, jakie lokalizacje są na topie, a które nie cieszą się tak dużym zainteresowaniem?  O tym poniżej.

Średnia cena mieszkania za metr kwadratowy na rynku wtórnym w Tarnowskich Górach wynosi 4600.00zł. Od początku roku 2023 wzrosła o 1,83 %, co daje 91 zł. W lipcu tego roku o 2,13 % wzrosła również ilość ofert sprzedaży mieszkań względem poprzedniego miesiąca. Przeciętna wartość mieszkania w Tarnowskich Górach wynosi 349 700.00 zł. Ulice, które cieszą największą popularnością znajdują się w centrum miasta, a mianowicie :

 – ulica Karola Miarki 4934 zł / m²

 – ulica Opolska 5067 zł / m²

 – ulica Powstańców Śląskich 5045 zł / m²

Kolejną lokalizacjami, które cieszą się równie dużym uznaniem ze strony kupujących jest osiedle Osada Jana, a także osiedle Przyjaźń, Ceny są tu zbliżone do tych w centrum i kształtują się następująco:

a) Osiedle Osada Jana:

  • ulica Słoneczników 4870 zł / m² b) b) Osiedle Przyjaźń:
  • ulica Francuska 5131 zł /m²
  • ulica  Bałkańska 5064 zł /m²
  • ulica Włoska  5100 zł / m²

Nieco mniejszym zainteresowaniem cieszą się mieszkania na osiedlu Lasowice z rynku wtórnego. Tu ceny wahają się w okolicy 4504 zł/ m². W przypadku rynku pierwotnego sytuacja wygląda tu zupełnie inaczej. Nowe mieszkania, oraz apartamenty przy ulicy Siwca w Lasowicach tworzą kompleks nowoczesnego osiedla, który przyciąga nowych mieszkańców. Średnia cena mieszkania na rynku pierwotnym to cena 6000.00zł /m²

Zakup mieszkania – co jest ważne?

Zakup mieszkania to duże przedsięwzięcie i jedna z poważniejszych życiowych decyzji. Gdy już jednak się zdecydujemy musimy przede wszystkim zastanowić się w jakim celu chcemy dokonać zakupu. Inne czynniki będą nami kierowały, gdy będziemy inwestować w nieruchomość, którą docelowo sprzedamy, a innego lokalu będziemy poszukiwać na wynajem.

Analiza rynku

Zawsze kluczowa jest cena zakupu, to ona powinna nami kierować. Aby wiedzieć, jakie są średnie ceny nieruchomości w danej okolicy, należy przeprowadzić analizę. W tym obszarze pomocne będą strony biur nieruchomości, ale przede wszystkim bezpośredni kontakt  z doświadczonym agentem, który rozwieje nasze wszelkie wątpliwości.

Rodzaj nieruchomości

Nieruchomość w kamienicy czy niskim bloku, a może wieżowiec? To kolejna kwestia, o której musimy zadecydować. To zawęzi nasz obszar, a tym samym ułatwi poszukiwania.  Większość osób zainteresowanych mieszkaniami na wynajem nie będą poszukiwały kamienic. Podobnie osoby starsze nie będą szukać mieszkań na wysokich piętrach z widokiem na panoramę miast. Wszystko jednak zależy od indywidalnych preferencji, dlatego tak ważne jest, aby rozważyć wszytskie za i przeciw.

Na co jeszcze zwrócić uwagę ?

Często poszukując wymarzonych nieruchomości martwimy się, czy dane mieszkanie będzie odpowednio wyciszone. Okazuję się, że można to określić na podstawie projketu budowlanego lub poprzez bezpośredni pomiar w mieszkaniu za pomocą specjalistycznego sprzętu. Istnieją na rynku firmy, które zajmują się terenowymi pomiarami izolacyjności akustycznej. Kolejnym równie ważnym aspektem jest termomodernizacja budynku lub jej brak, co wpływa na wartość nieruchomości.

Otoczenie

Lokalizacja nieruchomości, a przede wszystkim jej bliskie otoczenie jest jednym z kluczowych elementów, które powinniśmy brać pod uwagę podczas zakupu nieruchomości. Istotna będzie tu bliskość punktów usługowych, aptek, sklepów, obiektów sportowych, ale przede wszystkim poziom bezpieczeństwa panujący w danej lokalizacji. W przypadku zakupu mieszkań pod wynajem, na przykład dla studentów, czy pracowników należy ocenić odległości od uczelni, obiektów przemysłowych, a także przystanków komunikacji miejskiej.

Myśląc o zakupie nieruchomości musimy odpowiedzieć sobie na wiele pytań i przejść przez wiele formalności, zwłaszcza gdy zakup będzie finansowany z kredytu. Aspektów, które należy wziąć pod uwagę podczas zakupu wymarzonego lokum jest naprawdę wiele. Decyzja o zakupie powinna być jednak przemyślana, a do tego poparta analizą w oparciu o aktualne dane z rzetelnych źródeł.

Młodzi Polacy niechętnie wyprowadzają się od rodziców

Niechętnie wyprowadzamy się z rodzinnego domu. Decyzję o tym podejmujemy o wiele lat później niż statystyczny Europejczyk.

Jaka jest tego przyczyna?

Jak wynika z danych Eurostatu za rok 2018, średni wiek, w którym młodzi Polacy opuszczają rodzinne gniazdo to 27 lat 7 miesięcy i 6 dni. Mimo, że jest to poprawa względem roku 2012, kiedy wiek ten wynosił 28,5 lat, to i tak w porównaniu do pozostałych europejskich krajów samodzielność przychodzi u nas dosyć późno.

Średnia europejska wynosi 26 lat. Wśród zbadanych 32 krajów Polska znalazła się na 19 miejscu. Znacznie wyprzedza nas Szwecja, która w zestawieniu zajmuje pierwsze miejsce. W tym kraju młodzi ludzie wyprowadzają się z domu już jako osiemnastolatkowie. Wiek ten jest niski w zasadzie we wszystkich krajach skandynawskich, a także we Francji, Wielkiej Brytanii Holandii, czy w Niemczech. Widać tu pewną zależność. Są to kraje najlepiej rozwinięte i najbogatsze w Unii Europejskiej.

Kto wyprowadza się najpóźniej ?

Najpóźniej od rodziców wyprowadzają się mieszkańcy Czarnogóry – w wieku 32 lat. Zaraz za Polską znajdują się natomiast Rumunia, Słowenia, czy Portugalia, gdzie do usamodzielnienia dochodzi między 28 a 29 rokiem życia. Później z rodzinnego domu wyprowadzają się również Hiszpanie, Włosi, Maltańczycy, Grecy, Bułgarzy, Serbowie, czy mieszkańcy Chorwacji. W krajach takich jak Hiszpania, czy Włochy, może być to wynikiem kultury tych krajów, gdzie więzi rodzinne są bardzo silne, a w wielu domach funkcjonują rodziny wielopokoleniowe. Co jednak jest przyczyną takiej sytuacji w Polsce?

Rodzime tradycje, mimo iż silnie oparte na rodzinie, to dążą raczej do jak najszybszego zakupu mieszkania. Przywiązanie do własności jest u nas bowiem bardzo silne, jednak na drodze do tego celu leży wiele przeszkód. Największą zaporą są oczywiście kwestie finansowe. Młode osoby stojące u początku kariery zawodowej nie stać często na zakup nieruchomości na własność, nie posiadają one również wystarczających oszczędności na wkład własny, ani zdolności kredytowej. Wynajmowanie mieszkania natomiast, szczególnie w dużych miastach, jest obecnie bardzo kosztowne. A w wielu lokalizacjach koszt ten przewyższa nawet średnią miesięczną ratę kredytu hipotecznego. Wiele osób wychodzi z założenia, że woli zostać dłużej z rodzicami, a oszczędzone dzięki temu pieniądze odkładać na wkład własny.

Innym czynnikiem, który powstrzymuje przed wyprowadzką jest po porostu osiągnięcie pewnej dojrzałości emocjonalnej. Jak pokazują dane Eurostatu szybciej na ten krok decydują się kobiety. Dzieje się tak, mimo że to panie statystycznie osiągają niższe dochody.

 

 

 

Coraz więcej zakupów za gotówkę.

Ilość zakupów za gotówkę na rynku nieruchomości stale rośnie. Według danych przedstawionych przez Narodowy Bank Polski, udział gotówki w siedmiu największych miastach wyniósł już 74 % transakcji.

Oznacza to, że aż dwie na trzy transakcje zakupu nieruchomości finansowane są bez udziału kredytu hipotecznego. Należy jednak mieć na uwadze, że nie jest to trend ogólnorynkowy. Taka tendencja widoczna jest w największych polskich aglomeracjach, tj. w Warszawie, Gdańsku, Gdynia, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie, Łodzi.

Więcej zakupów za gotówkę

Są to największe rynki, na których notuje się największy popyt, podaż, a także najwyższe ceny. Według raportu NBP wzrost zakupów za gotówkę obserwuje się od 2012 roku. Jest to związane między innymi z lepszą sytuacją gospodarczą, wzrostem wynagrodzeń i ogólnie poprawiającą się sytuacją finansową społeczeństwa. Depozyty bankowe są aktualnie mało atrakcyjne, z uwagi na niskie stopy procentowe. W efekcie zwrot z lokat bankowych jest bardzo niski, 1-2 % w skali roku, dodatkowo obarczony jest pewnym ryzykiem. Z tego powodu inwestorzy wolą lokować kapitał w pewniejszych inwestycjach. W ostatnich latach widać znaczny wzrost zakupu nieruchomości w celach inwestycyjnych. Nie oznacza to jednak, że osoby kupujące mieszkania na własny użytek korzystają wyłącznie z kredytów, chociaż przeważają tu mieszkania kupowane pod wynajem. Mimo, iż ilość wniosków o kredyty hipoteczne w maju osiągnęła rekordowy poziom, to coraz więcej jest zakupów za gotówkę. Bez względu na to, czy mieszkanie kupowane jest na rynku wtórnym, czy pierwotnym.

Co ciekawe – najwięcej transakcji gotówkowych obejmuje mieszkania zlokalizowane w centrach i dzielnicach położonych w ich pobliżu, czyli lokalizacje, w których ceny nieruchomości są najwyższe. Najczęściej są to lokale o powierzchni 45 – 50m.

Mimo dużego popytu na nieruchomości, chętnie negocjujemy z deweloperami. Bez względu na to, czy mieszkanie kupowane jest za gotówkę czy z udziałem kredytu. Na rabat największą szansę mają klienci zainteresowani lokalami o dużej powierzchni, powyżej 100 m2, ponieważ stanowią one zaledwie 5-10% zapytań potencjalnych kupujących. Nie oznacza to, że przy mniejszej powierzchni deweloper nie będzie skłonny do obniżenia ceny, szczególnie jeśli będziemy chcieli dodatkowo kupić piwnicę, komórkę lokatorską, czy miejsce postojowe.

Boom na kredyty hipoteczne.

Kredyty hipoteczne stają się coraz bardziej popularne. Pierwsze miesiące tego roku były bardzo dobre dla rynku nieruchomości, jednak to maj jest póki co rekordowy. Popyt na kredyty hipoteczne wzrósł w tym miesiącu o niemal 26%!

Największa ilość zapytań o kredyty hipoteczne

Wskaźnik popytu na kredyty hipoteczne to przeliczenie na dzień roboczy ilości zapytań złożonych do BIK przez banki i Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo Kredytowe (SKOK). Kwota pojawiająca się w zapytaniach o kredyty hipoteczne była wyższa aż o 25,5% od analogicznego okresu zeszłego roku. Od stycznia notowany jest jej regularny wzrost, a maj pobił pod tym względem absolutny rekord. W przeliczeniu na ilość wniosków kredytowych, w tym miesiącu złożono ich 37,19 tysięcy, podczas gdy rok temu było to 33,62 tysiące. Wzrost wynosi więc ponad 10%. Najwięcej wnioskodawców to klienci banków w wieku od 24 do 34 lat, którzy składają niemal połowę wniosków. Liczby te pokazują, że zwiększa się wysokość kredytów, o które wnioskują potencjalni nabywcy. Średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w maju 2018 r. wyniosła 248,45 tys. zł, co jest wynikiem podobnym do ubiegłego miesiąca.

Prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej, wskazuje: kontynuacja zjawiska związanego z wnioskowaniem w 2018 r. o wyższe kwoty kredytów mieszkaniowych niż 2017 r., (…) może mieć swoje źródło, w coraz bardziej widocznym wzroście cen nieruchomości zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, szczególnie w największych aglomeracjach oraz zakupie mieszkań o większej powierzchni. Wzrosty kosztów budowy wynikają głównie ze wzrostu cen gruntów, kosztów pracy i materiałów budowalnych. Na runku nieruchomości pierwotnych w największych 7 aglomeracjach dwie trzecie transakcji nie jest współfinasowanych kredytem bankowym, na rynku wtórnym kredyt nadal ma istotne znaczenie jako źródło finansowania nabycia nieruchomości.

Poprzedni rok był rekordowy pod względem sprzedanych nieruchomości, jednak rok 2018 jeszcze nie jest w połowie, a już notuje się spektakularne wyniki. Na przykład I kwartał był najlepszym kwartałem od 2011 roku. Jeśli tempo to się utrzyma, rok 2018 może okazać się jeszcze lepszy dla rynku nieruchomości niż rok 2017 r.

Co warto wiedzieć kupując mieszkanie od dewelopera?

Kupując mieszkanie od dewelopera musimy pamiętać o tym, że ta transakcja różni się od kupna nieruchomości na rynku wtórnym. Pisaliśmy już o tym, że deweloperzy w tym roku pobiją kolejny rekord w ilości sprzedanych mieszkań oraz rozpoczętych inwestycji. Poniżej znajduje się więc kilka wskazówek dla nowicjuszy w tym temacie.

Mieszkanie od dewelopera – na co zwrócić uwagę?

Często kupując mieszkanie od dewelopera podpisujemy umowę na „dziurę w ziemi”, ponieważ deweloperzy zaczynają wyprzedawać lokale zaraz po rozpoczęciu budowy, a zdarza się nawet, że przed. Dlatego kupujący musi się wykazać dużą wyobraźnią przestrzenną, aby zdecydować, czy zarówno mieszkanie, jak i jego okolica, będą mu odpowiadały.

Deweloperzy powinni dysponować szczegółowymi planami, a ci bardziej innowacyjni, również wizualizacjami, które pomogą w decyzji o zakupie. Szczególną uwagę należy zwrócić na kwestie takie jak strona, na którą wychodzą okna, widok, jaki jest przed nimi przewidywany, umieszczenie klatki schodowej (zbyt blisko okna może powodować uciążliwy hałas) itp. Ważne jest również położenie samej inwestycji, jak daleko jest do interesujących nas punktów, atrakcji, lasu, czy centrum miasta. Jeśli budynek powstaje na działce w rozwiniętej części miasta, dookoła istnieje już pełna infrastruktura komunikacyjna i zaplecze handlowo – usługowe. Jeśli jednak jest to inwestycja położona w odległej od centrum lokalizacji, warto spytać dewelopera jak wyglądają plany ich rozwinięcia.

Możliwe dodatkowe koszty

Trzeba pamiętać, że najszybciej z oferty znikają mieszkania najciekawsze, największe, posiadające balkony, tarasy, ogrody czy inne dodatkowe udogodnienia. Wtedy też najłatwiej negocjować cenę, ponieważ deweloperowi zależy na jak najszybszej sprzedaży. Mieszkanie od dewelopera, zaraz po zakupie możemy nieco zmodyfikować, tak aby odpowiadało naszym potrzebom. Im późniejszy etap budowy, tym będzie to trudniejsze, albo wiązało się będzie z dodatkowymi kosztami. Mieszkanie możemy kupić w stanie deweloperskim, albo pod klucz. Deweloperzy często posiadają szablony wykończenia, wśród których można wybierać. Wiąże się to jednak z kolejnym wydatkiem, ale w zamian zyskujemy czas, ponieważ dostajemy mieszkanie w stanie gotowym do zamieszkania, nie musząc tracić czasu na szukanie ekipy remontowej, wybór i zakup materiałów oraz czekanie na wolny termin, który fachowcy będą musieli znaleźć. Za takie rozwiązanie również oczywiście trzeba zapłacić, dlatego trzeba przekalkulować co nam się bardziej opłaca – kosztowo i czasowo.

Deweloper ma obowiązek przedstawić kupującemu prospekt informacyjny, który zawiera wszystkie niezbędne informacje o inwestycji. Jeśli jakieś mieszkanie wpadnie nam w oko, można je zarezerwować, najczęściej na kilka dni lub tygodni. To jest czas na załatwienie formalności w banku, czy zgromadzenie gotówki. Jeśli będziemy już pewni, że chcemy kupić mieszkanie od dewelopera, podpisujemy z deweloperem umowę przedwstępną, która ma postać aktu notarialnego, i w której zawarte są wszystkie najważniejsze postanowienia umowy głównej (przyrzeczonej), w szczególności dotyczące ceny mieszkania, terminu oddania go do użytku, powierzchni itp. Na tym etapie kupujący będzie musiał najprawdopodobniej zapłacić zaliczkę, która później zostanie zaliczona na poczet ceny mieszkania.

Kiedy mieszkanie jest już gotowe do odbioru, ponownie wybieramy się do notariusza, gdzie zostaje zawarta umowa przyrzeczona. Kupujący uiszcza resztę ceny, a deweloper przenosi na niego własność lokalu. Uruchomiona zostaje również procedura założenia księgi wieczystej. Ostatnim etapem jest odebranie kluczy oraz odbiór techniczny mieszkania, co obie strony podpisują na specjalnie w tym celu sporządzonym protokole.

W tym momencie nabywca staje się pełnoprawnym właścicielem i użytkownikiem pachnącego nowością mieszkania.