Pułapki przy zakupie nieruchomości

Decydując się na zakup nieruchomości możemy dać złapać się w niejedną pułapkę, która może  kosztować nas dużo nerwów i pieniędzy. Na co zwrócić uwagę, aby uchronić się od tego typu pomyłek?

Złe skonstruowanie umowy przedwstępnej

Projekty umowy przedwstępnej powinny zostać przygotowywane w taki sposób, aby były bezpieczne dla dwóch stron.  W momencie wpłacenia zaliczki przez kupującego, sprzedający, który postanowił zrezygnować musi oddać zaliczkę. Niestety w  przypadku, kiedy kupujący poniesie dodatkowe koszty związane z załatwianiem kredytu nie będzie mógł ich odzyskać. Zapisy powinny być jasne i zrozumiałe.

Niesprawdzenie właściciela – księgi wieczyste

Koniecznie przed zakupem należy zapoznać się z treścią księgi wieczystej. Przede wszystkim w celu sprawdzenia, czy osoba, która podaję się za właściciela rzeczywiście nim i czy na przykład istnieją jeszcze osoby, które także mają prawo do danej nieruchomości. Istnieje jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, a mianowicie wpisy dotyczące ustanowionej służebności w dziale trzecim. Służebność może zostać wpisana na konkretną osobę, a co za tym idzie, aby móc ją wykreślić potrzebna będzie obecność tej osoby lub akt zgonu. W przeciwnym razie nowy nabywca będzie musiał zaakceptować fakt, że dana osoba ma prawo zamieszkiwać lokal do końca życia.

Zakup z niechcianym lokatorem

W urzędzie miasta bądź gminy uzyskamy informacje o tym, czy osoby, które były zameldowane pod adresem nieruchomości, którą chcemy zakupić zdążyły się już wymeldować. Czasami okazuję się, że trzeba uregulować sprawy meldunkowe, gdyż ta kwestia mogła zostać zaniedbana.

Wysokie koszty związane z eksploatacją

Jeśli istnieje możliwość warto poprosić osoby sprzedające o przedstawienie rachunków, aby dowiedzieć się jak kształtowały się opłaty. Warto porównać, czy cena nieruchomości nie jest jedynym atutem naszego wyboru.

Nieciekawa okolica i sąsiedztwo

Przed podjęciem decyzji o zakupie powinniśmy również zweryfikować, w jakim otoczeniu chcemy zamieszkać. Jakie odległości dzielą nas od miejsca pracy, przychodni, czy innych punktów, które mają dla nas znaczenie.  Warto również przeanalizować w jakim stopniu docierają do nas różnego rodzaju hałasy z zewnątrz i czy nie będzie to zbyt uciążliwe na co dzień?

Zadłużenie

Wszelkie zadłużenia lub ich brak możemy zweryfikować w spółdzielni lub we wspólnocie. Natomiast w czwartym dziale księgi wieczystej znajdziemy informacje dotyczące hipoteki. To uchroni nowych nabywców przed przykrymi niespodziankami.

 Błędne przepisanie mediów

Bardzo ważnym  elementem jest spisanie liczników mediów, które są dostępne w danym lokalu. Prawidłowo wypełniony protokół zdawczo odbiorczy  pomoże  w rozliczeniu rachunków.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Domy modułowe alternatywą dla tradycyjnego budownictwa

Epidemia koronawirusa skutecznie zamroziła większość gałęzi gospodarki.  Utrudnienia napotykają również osoby, które podjęły decyzję o budowie tradycyjnego domu. Ze względu na ograniczenia, banki ostrożniej podchodzą do składanych wniosków, a co za tym idzie cały proces kredytu  może zostać wydłużony. Wiele osób z obawy przed niepewnym jutrem, odłożyło decyzję o budowie domu  lub zupełnie z niej zrezygnowało.  Naprzeciw oczekiwaniom osób, które marzą o swoim miejscu na Ziemi wyszły firmy  oferujące domy modułowe, a także mobilne.

Domy modułowe składają się z niewielkiej liczby połączonych ze sobą segmentów. Ich ustawienie i połączenie może odbyć się o każdej porze roku, bez względu na pogodę. Okazuje się, że te niewielkie obiekty  cieszą się ogromnym powodzeniem w Wielkiej Brytanii, gdzie generują zyski na poziomie 6 miliardów funtów, natomiast we Francji 5 miliardów euro rocznie. W Polsce firmy zajmujące się tworzeniem domów modułowych nie mogą narzekać na brak zainteresowania. W głównej mierze zamówienia spływają od klientów biznesowych, którzy widzą w domach modułowych alternatywę dla dużych kurortów. W obecnej sytuacji trudno wyobrazić sobie zagraniczne wyjazdy, a tym bardziej pobyt w zatłoczonym hotelu. Dzięki takiemu rozwiązaniu osoby chcące wypocząć od miejskiego zgiełku i przeludnionych blokowisk będą mogli to zrobić, nie narażając przy tym swojego bezpieczeństwa i zdrowia.  Jeśli okaże się, że w miejscu, w którym postawiono ten rodzaj budynku i nie przynosion  przewidywanego dochodu, inwestor bez większych przeszkód może zmienić lokalizację na bardziej rentowną.

Osoby prywtane

Coraz więcej pytań dotyczących projektów domów modułowych zadają osoby prywatne. Dostrzegają zalety płynące z tego typu inwestycji. Kluczowym elementem jest przystępna cena. Jeśli jesteśmy w stanie sami to wykonać, to za kwotę 100 tysięcy złotych  możemy mieć do dyspozycji 60 metrów komfortowego wnętrza. Należy również dodać, że często budynki tego typu charakteryzuje energooszczędność.

Domy modułowe to nie tylko atrakcyjna cena, ale również krótki termin realizacji, gdyż materiały  powstają w nowoczesnych zakładach produkcyjnych.

 

Połączenie działek ewidencyjnych przy wspólności małżeńskiej – czy jest możliwe?

Połączenie działek ewidencyjnych polega na  przepisaniu działek z jednej księgi wieczystej do drugiej z jednoczesnym jej zamknięciem. Taki zabieg jest możliwy. Natomiast co w przypadku, kiedy połączenie działek odbywa się pomiędzy małżonkami, którzy posiadają wspólność majątkową?

Należy pamiętać o kilku wytycznych i zasadach, które pozwolą na połączenie, oraz  wyodrębnienie jednej wspólnej księgi wieczystej. Przede wszystkim działki muszą znajdować się w jednym obrębie.  To chroni przed powtarzaniem się numerów poszczególnych działek. Kolejnym warunkiem, który jest konieczny, aby móc dokonać przepisania działek ewidencyjnych jest jednorodny stan prawny.

Co taki stan oznacza przy posiadanej wspólności małżeńskiej?

Z prawnego punktu widzenia małżeństwo, posiadające wspólność majątkową i decydujące się na zakup działki, w księdze wieczystej zostanie zamieszczony wpis dotyczący dwóch osób.  Jeśli jednak,  jedno z małżonków postanowi posiadać  majątek osobisty, w tym przypadku,  zakupić za zgodą lub bez niej, działkę, która nie będzie wchodziła w skład majątku wspólnego, w księdze wieczystej zostanie wpisana tylko jedna osoba. Oczywiście ta, dokonująca zakupu terenu. Pamiętajmy o jednej bardzo ważnej zasadzie. Według rozumienia  ksiąg wieczystych, jedna księga równa się jedna nieruchomość,  natomiast dwie nieruchomości to dwie księgi. W tym przypadku oznacza to, że stan prawny nieruchomości jest inny i różni się od siebie. Zatem jeśli  małżonkowie stwierdzą, że chcą wyodrębnić  jedną księgę wieczystą i połączyć ze sobą działki ewidencyjne,  jedynym sposobem  jest dokonanie darowizny. Przekazanie będzie należało do osoby, która kupiła działkę, jako swój wkład do majątku osobistego.  To pozwoli , aby stan prawny nieruchomości stał się jednorodny, a tym samym połączenie działek ewidencyjnych stanie się możliwe. Przede wszystkim będzie miało ku temu prawne podstawy.

 

Dlaczego warto kupić mieszkanie w Katowicach?

 

Chociaż kojarzą się z górnictwem i przemysłem, to obecnie ich wygląd dynamicznie się zmienia. Katowice stają się dużym wielkomiejskim ośrodkiem, będąc jednocześnie największym rynkiem nieruchomości na Śląsku.

Miasto z historią

Tożsamość Katowic widać w architekturze, szczególnie w dzielnicach takich jak Nikiszowiec, gdzie odrestaurowano charakterystyczne dla tego regionu budynki z cegły. Są to tak zwane familoki, czyli budynki wielorodzinne budowane z cegły dla górników, hutników i ich rodzin. Często kojarzą się z niskim standardem, jednak duża część tego typu budynków została zmodernizowana i stworzono w nich nowoczesne, komfortowe mieszkania . Wspomniany Nikiszowiec stał się celem turystycznych wycieczek, odbywają się tu festiwale, jarmarki i inne wydarzenia kulturalne. To powoduje, że znajdujące się tu lokale są często kupowane jako inwestycja i przeznaczane na wynajem.

Blisko natury

Katowice są wbrew pozorom bardzo zielonym miastem. 40 % jego powierzchni zajmują lasy, a jednym z charakterystycznych tego typu miejsc jest Dolina Trzech Stawów, przy której również powstaje sporo nowych inwestycji. Co ważne, to miejsce położne blisko centrum. Jest jednak jeden problem, z którym miasto musi walczyć, a mianowicie smog. Obecnie już kilku deweloperów posiada w swoich ofertach pakiety antysmogowe, czyli zestaw filtrów, które oczyszczają powietrze w mieszkaniu. Ponadto samorząd nie żałuje środków, aby poprawić jakość powietrza w mieście. Walka ze smogiem trwa, a szacuje się, że do 2030 roku na ten cel zostanie przeznaczonych 565 mln złotych.

Rozwój przede wszystkim

Miasto w ostatnich latach przeszło zaskakującą metamorfozę. Z ośrodka przemysłu ciężkiego do prężnie rozwijającego się ośrodka miejskiego, które odgrywa coraz ważniejszą rolę wśród lokalizacji atrakcyjnych dla inwestorów zagranicznych. Wpływ na to mają z pewnością wyróżnienie w rankingu fDi Magazine „Polish Cities of the Future 2019/20”, a także zdobycie tytułu Miasta Kreatywnego UNESCO. Katowice są obecnie miejscem sprzyjającym rozwojowi przedsiębiorczości, na rynku pracy powstają nowe etaty, a z czasem ich liczba będzie się tyko powiększać. Aglomeracja katowicka zajmuje aktualnie 5 miejsce w Polsce w zakresie zatrudnienia w sektorze usług dla biznesu. Komunikacja i infrastruktura są stale ulepszane i rozwijane, a w mieście pojawia się coraz więcej punktów rekreacyjnych i atrakcji turystycznych. Nie bez powodu w 2015 roku była kopalnia „Katowice” oraz powstała tam Strefa Kultury zdobyły tytuł Najlepszego produktu Turystycznego.

A co z rynkiem nieruchomości?

Katowice pozostają miastem, w którym stopa zwrotu z zakupu mieszkania pod wynajem pozostaje wysoka. Wynika to z niższych w stosunku do stawek najmu cen nieruchomości. W mieście powstają inwestycje zapewniające ciszę, spokój i otoczenie zieleni z jednocześnie dobrą komunikacją z centrum i niewielką od niego odległością. Najwyższe ceny za metr kwadratowy zajmują oczywiście lokale położone w Śródmieściu, najtańsze natomiast są te w dzielnicach południowych. Nieruchomości z segmentu premium w najlepszych lokalizacjach mogą kosztować nawet 9000 zł za m2. Biorąc pod uwagę, że obecnie w Warszawie średnia cena metra kwadratowego oscyluje już w okolicach tej kwoty, zakup mieszkania w Katowicach wydaje się jeszcze bardziej atrakcyjny.

Czy house flipping to dobry sposób na inwestowanie?

House flipping, a w zasadzie jego ideę można w skrócie okreslić jako – tanio kupić, drogo sprzedać. Ten sposób na inwestowanie zdobywa w Polsce coraz więcej zwolenników.

Na czym polega house flipping?

House flipping nie posiada jeszcze tłumaczenia, a jest to termin pochodzący ze Stanów Zjednoczonych, gdzie cieszy się dużą popularnością wśród osób szukających nowych sposobów na zarabianie pieniędzy. Polega na zakupie nieruchomości w złym stanie, a następnie wyremontowanie go i sprzedanie z zyskiem. Domy i mieszkania wymagające generalnego remontu, nawet jeśli położone są na atrakcyjnej działce, sprzedawane są w cenie dużo niższej niż rynkowa.

Niskie stopy procentowe powodują, że na lokatach bankowych niewiele się zarabia, a inwestorzy poszukują alternatywnych form lokowania kapitału. Między innymi z tego powodu tak dużą popularność w ostatnich latach zdobyło kupowanie mieszkań na wynajem, jednak jest to inwestycja długoterminowa. Dla osób mniej cierpliwych, ale jednocześnie chcących poświęcić więcej czasu na przygotowanie nieruchomości, house flipping wydaje się być wyjściem idealnym. Pozwala bowiem na osiągnięcie sporego zysku w kilka miesięcy.

Lokalizacja jest najważniejsza.

Aby jednak na inwestycji takiej zarobić jak najwięcej, należy szukać okazji cenowych. Mowa to u nieruchomościach do generalnego remontu. Nie można jednak zapominać, że dom, czy mieszkanie mają się szybko sprzedać, ważna jest więc ich lokalizacja. Celować należy w centralne dzielnice miast, ewentualnie inne, które z różnych powodów cieszą się powodzeniem, np. mają widok na morze, czy są dobrze z centrum skomunikowane.

Remont

Im mniejsze koszty początkowe, tym wyższy zysk, dlatego warto poświęcić trochę czasu i wykonać możliwie najwięcej prac samodzielnie. O ile wymiana instalacji, czy położenie kafli wymaga już pewnego doświadczenia, to np. z malowaniem ścian, czy położeniem paneli podłogowych poradzi sobie nawet amator. A pozwoli to oszczędzić co najmniej kilka tysięcy zł.

Wśród sprzedawanych na rynku mieszkań największą popularnością cieszą się te, które nie wymagają wiele pracy przed wprowadzeniem się. Tym bardziej nieruchomości do remontu są sprzedawane w dużo atrakcyjniejszych cenach, a w niedługim czasie można znacznie podnieść ich wartość. Jednak tego typu ofert jest niewiele, dlatego przyszły inwestor musi poświęcić trochę czasu na ich wyszukanie. Może również zlecić to pośrednikowi nieruchomości, który ma dostęp do znacznie większej liczby ofert.

Na co zwrócić uwagę przed zakupem?

Przed dokonaniem zakupu trzeba jednak dokładnie zbadać zapotrzebowanie rynku oraz preferencje klientów. Ważne przecież, aby nieruchomość po remoncie jak najszybciej się sprzedała. Po znalezieniu konkretnej oferty należy więc dokładnie sprawdzić stan techniczny nieruchomości, ustalić, jakich prac będzie wymagała oraz obliczyć, czy i jak bardzo będzie to opłacalne. To, na co należy zwrócić szczególną uwagę to stan instalacji, ścian, sufitów, stolarki drzwiowej i okiennej oraz podłóg. Są to bowiem elementy, na które kupujący będą zwracać największą uwagę. Ważne jest również podniesienie standardu dwóch pomieszczeń, które wymagają najwięcej kosztów i pracy, mowa tu o kuchni i łazience. Mieszkania w ramach house flippingu wykańczane są najczęściej pod klucz, aby nabywcy mogli od razu się do nich wprowadzić. Jednak wybór materiałów i standardu wykończenia powinien być poprzedzony badaniem rynku i ustaleniem, jakich nieruchomości poszukują klienci.

Na stopę zwrotu z takiej inwestycji wpływa wspomniana już lokalizacja, stan nieruchomości i zakres wykonanych prac, a także koszty jakie pochłonie remont. Jednak szacuje się, że na jednym „flippie” można zarobić od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy zł.

Trzeba jednak pamiętać, że kluczową kwestią jest tu ocena stanu nieruchomości. W tym zakresie warto skorzystać z pomocy fachowca.

Coraz więcej inwestorów ze wschodu

Przybywa inwestorów zza granicy, którzy w naszym kraju szukają dla siebie nieruchomości. Ich udział w kupnie mieszkań wynosi około 7%. Wśród nich coraz liczniejszą grupę stanowią Ukraińcy, którzy uciekając przed niestabilną sytuacją z własnego kraju, w Polsce szukają lepszego życia. Ta narodowość wyprzedziła już nawet Brytyjczyków i Niemców pod względem kupowanych u nas nieruchomości.

Inwestycja w Polsce

Nie szukają oni wyłącznie mieszkań aby zrealizować własne potrzeby, ale traktują taki zakup jako formę inwestycji. Pisaliśmy już o tym, że inwestowanie w nieruchomości jest jedną z bezpieczniejszych form lokaty kapitału i daje dużo wyższy zwrot w skali roku, aniżeli lokaty czy inne bankowe produkty. http://www.miastorama.pl/baza-wiedzy/inwestycja-mieszkanie-wynajem-nadal-oplacalna/W ubiegłym roku sprzedano 80 tysięcy mieszkań, z czego ponad 4,5 tysiąca nabyli cudzoziemcy. Najwięcej wśród nich było właśnie Ukraińców. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej, najwięcej tego typu nieruch ości kupowali Niemcy i Brytyjczycy, głównie z uwagi na dużo korzystniejsze niż w ich rodzimych krajach ceny. Obecnie jednak spadli na dalsze miejsca, wyprzedzeni przez naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. W przeliczeniu na metry kwadratowe Ukraińcy w 2016 roku nabyli ich niemal dwa razy więcej niż w roku poprzednim, a dokładnie 64 tysiące m2, podczas gdy w 2015r. było to 35,5 tysiąca m2.

Z czego to wynika? Otóż jest to naturalna kolej rzeczy i efekt uboczny emigracji zarobkowej. Ale Ukraińcy przyjeżdżają tu nie tylko do pracy, coraz więcej z nich chce w Polsce studiować. Najczęściej w takim wypadku mieszkania wynajmują, ale znaczna część z nich decyduje się na zakup. Albo raczej dostaje taki prezent od swoich rodziców. Wyróżniamy więc dwie grupy zagranicznych inwestorów – tych, którzy chcą zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe oraz tych, którzy chcą tu ulokować swój kapitał i szukają atrakcyjnej inwestycji.

Zdaniem ekspertów tendencja ta utrzyma się przez najbliższe lata, ponieważ liczba Ukraińców przyjeżdżających do Polski stale rośnie od 2014 roku. Dzięki uproszczonym procedurom są oni chętnie zatrudniani przez krajowych przedsiębiorców, którzy zadeklarowali zatrudnienie ponad miliona osób z Ukrainy.

Przyjmowanie wniosków Mieszkanie Dla Młodych wstrzymane

Jak można się było spodziewać, z uwagi na duże zainteresowanie programem Mieszkanie Dla Młodych, środki uruchomione w ramach sierpniowej transzy wyczerpały się błyskawicznie.

Bank Gospodarstwa Krajowego wstrzymał przyjmowanie wniosków na 2017 rok. Taki komunikat oznacza, że uruchomiona kwota w wysokości 67 milionów zł została rozdysponowana w kilka godzin. W całym roku 2017 kwota przydzielonych dopłat wyniosła 746 milionów zł. Cały czas można składać wnioski o dofinansowanie po urodzeniu lub przysposobieniu trzeciego lub kolejnego dziecka.

Co dalej z programem Mieszkanie Dla Młodych?

W następnym roku przewiduje się przyznanie dopłat w wysokości 762 milionów zł. Z uwagi na to, że wykorzystano już połowę z tego limitu, Bank Gospodarstwa Krajowego zmuszony był do wstrzymania przyjmowania wniosków. Ostatnia transza z tej puli ruszy w styczniu przyszłego roku, który będzie jednocześnie ostatnim rokiem obowiązywania programu.

Program Mieszkanie Dla Młodych ruszył w 2014 roku jako następca „Rodziny na swoim”. Początkowo nie cieszył się aż tak dużym powodzeniem jak obecnie, ponieważ dofinansowanie można było uzyskać wyłącznie do kredytu hipotecznego przeznaczonego na zakup nieruchomości na rynku pierwotnym. Jednak kiedy złagodzono wymagania programu i możliwość dofinansowania objęła również rynek wtórny, zainteresowanie i ilość składanych wniosków znacznie wzrosły.

Po zakończeniu obowiązywania Mieszkania Dla Młodych rząd zapowiada inną formę pomocy dla osób chcących kupić mieszkanie. Indywidualne Konta Mieszkaniowe, które są częścią Narodowego Programu Mieszkaniowego. Pieniądze odkładane na koncie będzie można przeznaczyć na cele mieszkaniowe, w tym również na remont czy wykończenie nieruchomości. Budżet państwa wspomoże oszczędzających specjalnymi premiami, na które planuje się przeznaczyć 200 mln zł w 2019 r., 400 mln zł w 2020 r., 600 mln zł w 2021 r., 800 mln zł w 2022 r., 1 mld zł począwszy od 2023 r.

Projekt czeka na przyjęcie przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów.

Koniec środków z MDM.

Program Mieszkanie Dla Młodych, który docelowo ma się zakończyć w przyszłym roku, cieszy się takim powodzeniem, że już od 1 lutego skończyły się środki przeznaczone na dofinansowanie w tym roku.

Taka popularność wynika zapewne z tego, że póki co rząd nie przewiduje jego kontynuacji. Zamiast tego wdraża program Mieszkanie 500+, dzięki któremu dostęp do mieszkań na preferencyjnych stawkach czynszu mają zyskać osoby, których na zakup nie stać. Jest to jednak program dedykowany rodzinom – im liczniejsza tym większa szansa na otrzymanie takiego lokalu. Nie ma się więc co dziwić, że single czy bezdzietne pary próbują skorzystać ze wsparcia przy zakupie, póki jest to możliwe.

Bank Gospodarstwa Krajowego do 1 lutego wstrzymał przyjmowanie wniosków. Łączna kwota wynikająca z wniosków osiągnęła równowartość 95% kwoty zaplanowanej na wypłaty w 2017 roku. W ustawie budżetowej na cel ten przeznaczono 746 milionów złotych, z czego połowa została rozdysponowana w roku 2016, a od stycznia tego roku uruchomiono kolejną transzę.

Program MDM powołano do życia na mocy ustawy z dnia 27 września 2013r. o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi i przewidywał coroczne przekazanie środków na bezzwrotną pomoc przy zakupie w okresie od 2014 do 2018 roku. Obsługą finansową zajmuje się Bank Gospodarstwa Krajowego, który obsługiwał również wcześniejszy rządowy program pomocowy „Rodzina na swoim”.

Jak uzyskać dopłatę mimo wstrzymania środków?

Mimo, że cała pula przewidziana na dofinansowanie w 2017 roku wyczerpała się już w styczniu, nie oznacza to, że furtka do skorzystania z pomocy jest zamknięta. Można to zrobić składając wniosek o kredyt i kupując nieruchomość, ustalając termin ostatniej płatności na 2018 rok. W tej kwestii można liczyć na wyrozumiałość i elastyczność wielu deweloperów, którzy są świadomi, że sprzedaż przez nich mieszkania może być uzależniona od uzyskania dopłaty. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać do momentu rozdysponowania połowy puli przeznaczonej na kolejny rok. W 2018 kwota ta wynosi 762 miliony zł, w związku z tym wnioski będą przyjmowane do czasu, gdy suma dopłat przeznaczonych do wypłaty w 2018r. wyniesie 381 milionów zł. Na koniec stycznia suma ta wynosiła 175 mln zł.

W niektórych sytuacjach pomoc będzie można uzyskać nawet po 2018r., czyli po zakończeniu obowiązywania programu MDM. Na dodatkowe wsparcie mogą liczyć osoby, którym w ciągu pięciu lat od nabycia mieszkania urodzi im się trzecie lub kolejne dziecko, podobnie jak rodzice, które trzecie lub kolejne dziecko przysposobiły. Pomoc polegać będzie na spłacie części kredytu, od czego bank nie będzie mógł pobrać dodatkowej prowizji. Wypłata takiej premii będzie jednorazowa.

Schyłek programu Mieszkanie dla Młodych – lepiej pospiesz się z wnioskiem!

Osoby, które rozważają zakup mieszkania lub domu i chcą go współfinansować środkami uzyskanymi w ramach programu Mieszkanie Dla Młodych, mają być może ostatnie dni na złożenie wniosku. Duże zainteresowanie ostatnią transzą wypłacaną w ramach MDM było przewidywane, jednak szturm na banki w pierwszych dniach stycznia i ostatnich tygodniach roku przerósł najśmielsze oczekiwania. Na dzień 4 stycznia banki udzielające kredytów hipotecznych wysłały do Banku Gospodarstwa Krajowego wnioski opiewające na sumę 137 mln zł, złożone przez 5 tysięcy wnioskodawców. W tym roku w ramach pomocy udzielone zostaną dopłaty w łącznej wysokości 382 mln zł.

Złożenie wniosku jeszcze przed upływem grudnia miało skrócić czas badania zdolności kredytowej. Wielu z kredytobiorców miało jednocześnie zarezerwowane mieszkanie w deweloperskich inwestycjach, czekając z finalizacją zakupu do czasu przyznania środków. Deweloperzy przesuwali nawet termin płatności na początek 2017 roku by nie stracić potencjalnych nabywców. Od rana 2 stycznia banki zaczęły przesyłać wnioski o dopłaty do BGK, który był przygotowany na dużą ilość wpływających dokumentów. Przyjmowanie i weryfikacja odbywały się bardzo sprawnie. Jeśli tempo to nie zmaleje może się okazać, że środki wyczerpią się już w pierwszym miesiącu.

Ostatnia pula pieniędzy w wysokości 782 mln zł zostanie uruchomiona w przyszłym roku. Po wyczerpaniu pieniędzy na rok 2017 można będzie dalej składać wnioski, jednak decyzję o ich wypłacie kredytobiorcy otrzymają nie wcześniej niż za rok. Rok 2018 będzie jednocześnie ostatnim rokiem obowiązywania programu, a rząd nie przewiduje na tą chwilę jego kontynuacji. Mówi co prawda o uruchomieniu innego projektu – „Mieszkanie+”, jednak jego zasady są zupełnie inne. Nie polega on (jak MDM) na pomocy młodym osobom kupującym swoje pierwsze mieszkanie, a ma wesprzeć wielodzietne rodziny, których nie stać na wynajem na warunkach rynkowych.

Bank Zachodni WBK poinformował, że z dniem 11 stycznia wstrzymuje przyjmowanie wniosków, z uwagi na ryzyko wyczerpania limitu środków przeznaczonych na dofinansowanie. Ponadto z oświadczenia wydanego przez bank klienci dowiadują się, że złożenie wniosku do tego terminu nie jest jednoznaczne z uzyskaniem dofinansowania. Aplikacja taka wymaga weryfikacji, a ponadto bank nie ma wpływu na to, kiedy wyczerpią się środki, a Bank Gospodarstwa Krajowego ogłosi wstrzymanie przyjmowania wniosków. W miarę rozwoju sytuacji decyzja może ulec zmianie – jeśli tempo składania wniosków się zmniejszy, wtedy termin ten może ulec wydłużeniu.

Ogrzewanie domu w zimie.

Koszty ogrzewania w sezonie jesienno – zimowym są nieodłącznym wydatkiem w naszej strefie klimatycznej. W niektórych gospodarstwach domowych wydatki na ogrzewanie domu i wody użytkowej stanowią 70% rocznego budżetu przeznaczonego na utrzymanie domu.

Z tego powodu budując lub kupując dom należy szczególną uwagę zwrócić na rodzaj instalacji grzewczej.

Wybierając jej rodzaj, a tym samym rodzaj paliwa, nie tylko decydujemy o kosztach ogrzewania, ale również o trwałości systemu grzewczego oraz wygodzie użytkowania.

Węgiel

Cały czas najpopularniejszym surowcem jest tutaj węgiel. Jest on względnie tani, ale przy tym powoduje duże zanieczyszczenie środowiska. Szczególnie zimą, przy mrozie i bezwietrznej pogodzie odczuwają to mieszkańcy wielu miast. Palenie węglem wymaga jednak całodobowej pracy, wrzucania go do pieca, a później usuwania popiołu. Jeśli zdecydujemy się na przerwę w ogrzewaniu na noc, wtedy możemy obudzić się w nieprzyjemnie zimnym domu (o tym decyduje między innymi termoizolacja budynku). Szacunkowy roczny koszt ogrzania domu o powierzchni 120 m2 jego najwydajniejszą, ale i najdroższą wersją (ekogroszkiem) wynosi około 1900zł. Jeśli dodamy do tego ogrzewanie wody wzrośnie do 2500zł.

Drewno opałowe

Podobnie kształtują się koszty ogrzewania za pomocą drewna opałowego. Dla domu o takiej samej wielkości roczny koszt ogrzewania wyniesie około 1800zł, a wraz z podgrzewaniem wody podniesie się do kwoty około 2200zł. Podobnie jak w przypadku węgla również i tu niezbędna jest kontrola ilości surowca w piecu, stałe jego dokładanie, a także regularna kontrola drożności przewodów kominowych. Jest to jednak surowiec ekologiczny, nie powodujący takiego zanieczyszczenia środowiska. Poza tym drewno jest łatwiejsze w składowaniu i nie brudzi tak bardzo jak węgiel.

Gaz

Dom ogrzewać można również gazem ziemnym lub płynnym, przy czym koszty korzystania z pierwszego są o wiele niższe. Koszty inwestycyjne są jednak niemałe, poza zbudowaniem instalacji należy bowiem liczyć się z opłatą za podłączenie do sieci, która może wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych. Przy użyciu nowoczesnego pieca kondensacyjnego roczny koszt ogrzewania powinien zmieścić się w kwocie 3500zł. Instalacja gazowa nie wymaga przy tym stałego podkładania do pieca, używanie jej jest wygodne i nie wiąże się z koniecznością przygotowania opału przed sezonem. Jeśli instalacja taka zostanie wsparta bateriami słonecznymi, koszt ogrzewania zbliży się do tego przy opalaniu węglem. Kotły gazowe starszego typu są co prawda tańsze od kondensacyjnych, jednak są również o wiele mniej wydajne, a to oznacza wzrost kosztów ogrzewania do nawet 5000zł w skali roku. Instalacja gazu płynnego jest sporo tańsza, ponieważ nie wiąże się z koniecznością podłączenia do sieci, a gaz pobiera się z własnego zbiornika, jednak opłaty za ogrzewanie drastycznie rosną. Mogą wynieść nawet 6000-7000zł.

Możliwe jest również ogrzewanie prądem, jednak jest to najmniej ekonomiczny wariant, a koszty roczne przekroczą nawet koszty gazu płynnego. Warto również przemyśleć rozwiązania ekologiczne, a mianowicie pompy, które ciepło pobierają z gruntu. Koszt ogrzewania z podgrzewaniem wody powinien nie przekroczyć 3500zł.

Powyższe koszt mają jedynie charakter orientacyjny. Realne zużycie energii zależeć będzie od wielu czynników – zapotrzebowania, klasy energetycznej budynku, rodzaju i stanu instalacji itp. Bez względu na to czym nieruchomość jest ogrzewana, proces ten nie będzie wydajny jeśli budynek nie jest odpowiednio zaizolowany. Warstwa termiczna zamontowana na ścianach, dobrej jakości stolarka drzwiowa i okienna, a także właściwy jej montaż pozwalają na znaczne ograniczenie strat ciepła. Przekłada się to bezpośrednio na niższe koszty ogrzewania. Warto więc zainwestować w wysokiej klasy materiały izolacyjne oraz skorzystać z nowoczesnych technologii.