Segment popularny – czyli jaki?

Segment popularny pojawia się bardzo często w różnego rodzaju artykułach o branży nieruchomości, a szczególnie w raportach i analizach. Co to dokładnie oznacza?

Nazwa ta określa oferty nieruchomości, które deweloperzy kierują do szerokiego grona odbiorców. Inaczej nazywa się je masowymi. Są to mieszkania i domy uniwersalne, posiadające podstawowy standard, bez żadnych wyróżniających je cech, czy to na plus, czy na minus. Zaliczają się do nich nieruchomości, które cieszą się największym zainteresowaniem kupujących. Plasują się na średniej półce cenowej, czyli niższej od np. nieruchomości luksusowych i apartamentów, ale również powyżej pewnego standardu. Nie zaliczają się nich mieszkania wymagające dużego nakładu pracy, czy fatalnie zlokalizowane, których cena rynkowa, z uwagi na te niedogodności, jest niższa od średniej rynkowej.

Korzyści

Segment popularny niesie za sobą (poza ceną) również inne korzyści. Z uwagi na to, iż nie są to mieszkania wykończone w wysokim standardzie, a najczęściej nie są wykończone w ogóle, kupujący mogą je bez problemu dostosować do własnych upodobań. Mogą zmieniać aranżację przestrzeni, czy wykończyć mieszkanie wybranymi materiałami i w ulubionym stylu. Są to mieszkania o powierzchni między 40 a 60m2.

Przy ustalaniu ceny za segment popularny nie można się jednak opierać na średnich cenach rynkowych. Obejmują one bowiem wartości skrajne, w tym również apartamenty i mieszkania położone w najlepszych lokalizacjach, czyli nieruchomości wychodzące poza definicję popularnych. Do niedawna można się było opierać o limity cen mieszkań wyznaczone programem Mieszkanie Dla Młodych. Zgodnie z jego ideą, dofinansowanie było przeznaczone dla przeciętnego obywatela, który z pomocą państwa mógł nabyć mieszkanie z segmentu masowego. Teraz, kiedy program już wygasł, można oprzeć się na średnich cenach za metr,. Należy jednak pamiętać, że stanowić one będą górną granicę cen mieszkań w segmencie popularnym.

Najczęściej inwestycje typu segment popularny lokowane są na bocznych, rozbudowujących się dzielnicach, które są oddalone, czasem sporo, od centrów miast. Może się zdarzyć, że kupując mieszkanie w takim miejscu, nabywca zmuszony będzie zaakceptować pewne niedogodności. Najczęściej związane ze słabo rozwiniętą infrastrukturą, dużą odległością od sklepów, szkół, punktów usługowych, czy dłuższym dojazdem do pracy. Pocieszającą informacją jest, że osiedla takie bardzo szybko się rozbudowują, zapewniając mieszkańcom niezbędne do życia warunki. Co istotne – wówczas ceny takich nieruchomości najczęściej również idą w górę. Dzięki temu możliwe jest sprzedanie ich po jakimś czasie z zyskiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *