Mieszkania najdroższe od sześciu lat.

Mieszkania drożeją. Aktualnie ceny mieszkań są najwyższe od sześciu lat. Aktywność deweloperów oraz zainteresowanie kupujących musiały się w końcu odbić na rynku nieruchomości.

Mieszkania  – ceny coraz wyższe

Wzrost ten nie był nagły, ceny rosły stopniowo. W ciągu roku nastąpiła średnia podwyżka o niemal 3,5% w największych miastach. Najbardziej jest to widoczne w Gdańsku i Łodzi, gdzie wzrost wynosił odpowiednio 11,5% i 28,1%. Łódź bije więc pod tym względem absolutny rekord.

Mieszkania drożeją dlatego, że coraz więcej sprzedaje się mieszkań nowych, które położone są w atrakcyjnych lokalizacjach – centrach miast, albo w prestiżowych dzielnicach. Systematycznie rosną również ceny metra kwadratowego nieruchomości mieszkalnych, co widoczne jest, poza Gdańskiem i Łodzią, w stolicy, w Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu. Warszawa plasuje się przy tym na szczycie zestawienia, z najdroższymi średnimi cenami ze metr, który kosztuje około 7350 złotych. Jednym z nielicznych miast, w których ceny spadły są Katowice.

O wzmożonej aktywności deweloperów informuje Główny Urząd Statystyczny. W pierwszym półroczu tego roku złożyli oni wnioski na ponad 80 tysięcy pozwoleń na budowę, czyli o 40% niż rok temu w tym samy okresie. Wzrosła również liczba rozpoczynanych inwestycji – o 28%, a mieszkań oddanych do użytku o 10% w porównaniu do roku ubiegłego. Wynika to z dużego zainteresowania kupujących, którzy coraz częściej nabywają nieruchomości za gotówkę. Kupują nie tylko po to, by zapewnić sobie warunki mieszkaniowe. Wiele z nich traktowana jest jako inwestycja i przeznaczana jest na wynajem. Dodatkowo niskie stopy procentowe powodują, że udzielanych jest więcej kredytów, a ich kwoty są wyższe.

Sytuacja ta nie będzie się z pewnością cały czas utrzymywać. Jeśli wysokość stóp procentowych pójdzie w górę, chętnych do zaciągnięcia kredytu będzie znacznie mniej. Na rynek może również wpłynąć wprowadzenie programu Mieszkanie Plus z preferencyjnymi stawkami czynszów. Póki co jednak rynek nieruchomości ma się całkiem dobrze. Dla sprzedających jest to idealny czas, by wykorzystać wysoki popyt, dla kupujących natomiast możliwość skorzystania z tańszych kredytów przy utrzymujących się na niskim poziomie stopach procentowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *